Zespół Super Aguri, zachęcony dobrą postawą swoich kierowców chciałby w tym sezonie zdobyć jeszcze kilka punktów.
Przed obecnym sezonem Super Aguri zakładało, że zdobycie jednego punktu będzie dużym osiągnięciem. Po siedmiu wyścigach zespół z Japonii zdobył już 4 punkty. Wszystko to dzięki dobrej jeździe Takumy Sato- który zdobył wszystkie punkty dla zespołu, jeden w Hiszpanii i trzy w Kanadzie.Dyrektor sportowy zespołu, Graham Taylor powiedział: „Zespół spisuje się dobrze. Kierowcy, których mamy, pozwalają nam czynić postępy w przygotowaniach do kolejnych wyścigów. To powoduje, że mamy okazję coraz częściej pokazać nasz prawdziwy potencjał. Naszym celem było zdobycie jednego punktu. Teraz, kiedy na naszym koncie znajdują się już cztery, mamy dużą chęć zdobyć ich znacznie więcej.”
26.06.2007 21:05
0
No może się uda;)
26.06.2007 21:11
0
A ja trzymam za nich kciuki :-)
26.06.2007 21:12
0
ja też
26.06.2007 21:18
0
Takuma Sato to świetny kierowca i zasługuje na dobry bolid. Pracujcie żeby go mial ;) Trzymam kciuki :)
26.06.2007 21:45
0
ja też. Im wiecej dobrych aut tym lepiej dla F1
26.06.2007 21:55
0
I bardzo ładnie :) (Swoją drogą ciekawe jak wyglądała biba po GP Hiszpanii :D oj SAKE się lało :>)
26.06.2007 21:58
0
good luck Sato!
26.06.2007 21:59
0
good luck Sato!
26.06.2007 22:01
0
Takuma Sato robi olbrzymie postępy. Jednym słowiem świetny kierowca, kto wie czy nie lepszy od naszego Roberta. Widziałem kilka jego świetnych manewrów, Robert mógłby o takich tylko pomarzyć..;]
26.06.2007 22:02
0
Trzymam kciuki za Sato. Czyż nie pieknie atakował ostatnio? Dla mnie bomba :)
26.06.2007 22:06
0
shav, nie przesadzaj :) Takuma może jechać ryzykownie, bo nawet jakby rozbił bolid, czy wypadł z trasy i stracił szanse na punkty nikt nie bedzie mial do niego pretensji. Na głowie Roberta jest większa odpowiedzialność, on musi zdobywać w każdym wyścigu punkty (a że mu bolid nawala to juz nie jego wina). Gwarantuje Ci, że Robret nie jest gorszy. Przekonasz się o tym. Mam nadziej , że już w najbliższym wyścigu :)
26.06.2007 22:17
0
Spokojnie panowie. Jedna jaskółka nie czyni wiosny.
26.06.2007 22:46
0
Przed sezonem byłem zszokowany gdy Aguri Suzuki mówił,iż przed każdym wyścigiem oczekuje punktów.Jasne ,że przesada ale to co do tej pory zrobił Takuma to duży sukces.Myślę,że do końca sezonu to Antony też złapie jakiś punkt,ale jakiegoś "kosmosu" ze strony Super Aguri to raczej nie oczekujmy.I tak porównując wyniki Hondy w stosunku do młodego japońskiego zespołu to czy ktokolwiek się spodziewał takiej postawy?
26.06.2007 22:54
0
ja myślę iżzdobyte jużpunkty sąostatnimi dla nich w tym sezonie - no chyba że do mety dojedzie max 8 bolidów.......
26.06.2007 23:03
0
Raczej nikt się nie spodziewał. Super Aguri jest bez wątpienia pozytywną niespodzianką pierwszej części sezonu. Toyota, z ogromnym, największym budżetem z wszystkich teamów zdobyła zaledwie 9 punktów. 4 punkty SA są więc dużym sukcesem dla tego małego zespołu.
26.06.2007 23:11
0
Jestem fanem tego zespołu i od początku jestem z nimi i bacznie obserwuje ich poczynania. Wiele młodych zespołów powstaje i po 3-4 sezonach znika. Czuje że z SA tak nie będzie. Zespół utrzyma się wiele lat i za 3-5 sezonów będzie toczył walkę o miejsce wśród czołówki. Bardzo szybko się rozwijają mimo "małego" budżetu.
26.06.2007 23:16
0
Gdy tak czytam, że Takuma Sato to świetny kierowca (ktoś nawet poszedł dalej i stwiedził, że jest lepszy od Kubicy) to przypominam sobie jego jazdę w BAR-Honda. Wtedy część światka F1 chciała nawet aby został pozbawiony super licencji za swoją agresywną jazdę. A teraz? Wystarczył jeden manewr wyprzedzania Alonso i Sato stał się "świetnym kierowcą".
26.06.2007 23:37
0
właśnie, prosimy rozróżniać agresywnych od świetnych.
27.06.2007 02:21
0
Prawda prawda. Sato to desperat. To że teraz ma konkurencyjne auto dla środka, stawki nie znienia faktu że sego czasu wyknywał ryzykowne manewry aby cokolwiek osiągnąć. Wiele krytycznych wypowiedzi na temat jazdy Sato wyszło od samych kierowców F1.
27.06.2007 02:39
0
rushit: jakbys na jego miejscu jezdzil gownianym bolidem to tez bys byl desperatem i wykonywal ryzykowne manewry wyprzedzania - bo to jedyna szansa na punkty. Calym sercem jestem z nimi
27.06.2007 10:10
0
poza tym, jednym z 4 kierowcow ktorzy dojezdzali do mety w kazdym wyscigu jest wlasnie davidson z super aguri! swiadczy to o gigantycznym postepie, gdzy w zeszlym roku w ciemno mozna bylo stawiac ze oba te bolidy nie dojada...
27.06.2007 11:31
0
ja tam Sato szanuję i to nie za pojedynek z kulawym Alonso ale na przykład za USA.
27.06.2007 14:04
0
super ogórki sa super
27.06.2007 14:47
0
Bareq: Takuma Sato na pewno nie miał gównianego bolidu w BAR-Honda.
27.06.2007 15:55
0
Sato mial jeden słaby sezon wHondzie i to przekraślilo jego kariere
27.06.2007 16:17
0
Daleki jestem od tego aby uznawać Sato za kierowcę wybitnego ale trzeba przyznać,że miał też swoje sukcesy w karierze.W 2004 ukończył mistrzostwa na ósmym miejscu (raz nawet stał na podium).W tym roku to raczej on jest liderem w Super Aguri (chociaż Davidsona nie przekreślam ).W porównaniu z ub.rokiem to SA faktycznie zrobiło duży krok naprzód
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się